hahahaha, tak....
czwartek, 9 sierpnia 2012
Co nowego
OH, W KOŃCU MAM INTERNET! <3 Jestem obecnie w hiszpani, w hotelu jest wifi, więc się sprężyłam żeby coś napisać :D Wakacje mijają, chociaż muszę powiedzieć, że są w tym roku wyjątkowo udane. Coraz bliżej początek roku x.x. W sobote jadę do Barcelony, chociaż nie wiem jak ja tam wytrzymam, bo od tego słońca jestem już poparzona, będzie gorąco D: Do polski wracam dopiero 16-ego, a chciałam iść na krakon, no cóż. Dobrze, że jest B-4 :3 Jeśli ktoś idzie, i nie ma z kim, chętnie przygarne xD Ok, ok... Jest dopiero 9:45, a ja już sie rozpuszczam. Niech mnie ktoś kopnie w tyłek jak powiem w zimie, żę chce już lato :P Co do anime to jestem w połowie Gosick. Fajne bardzo, Victorique przypomina Sherlocka Holmesa xD Dzisiaj po plaży zabieram się za dokańczanie :D A tak nawiasem mówiąc, nigdy już nie będę siedzieć w koszulce na plaży, po tym jak jakiś koleś podszedł do mnie i wylał na mnie specjalnie butelkę wody...... To było bardzo dziwne, tyle wam powiem .__.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz