Wydarzyły się dwa nie miłe incydenty o których zaraz napiszę.
Wstałam o 5tej, na szczęście nie miałam z tym większych problemów. Zrobiłam poranną toaletę wypiłam kawę i około 5.40 mama mi powiedziała żebym zaczęła się już ubierać, więc wstałam, poszłam do przedpokoju założyć buty i co się stało? Zobaczyłam jednego glana, myślę ''gdzie drugi?'' pierwsze co mi przyszło na myśl to, ze ktoś mi buta schował, bo nie chciał, żebym w nich jechała, dziwne, ale moim rodzicom nie podoba się to, ze chodzę w 'wojskowych' butach. Spytałam mamy, pomogła mi szukać i... znalazła! Super, nie? Właśnie nie, bo znalazła go w piwnych doszczętnie pogryzionego przez psa.. pozostała podeszwa i miejsca w których były blaszki. Popłakałam się, cała wkurzona założyłam trampki i poszłam do samochodu. Dojechałyśmy do dworca, spotkałam się z Sandrą i razem pojechałyśmy do Poznania. Z dojazdem do szkoły też nie było większych problemów, przyczepiłyśmy się do mangowców z naszego miasta i jakoś dotarłyśmy. Kolejka po wejściówki na szczęście długa nie była i po jakiś 15 minutach byłam już w środku. Razem z Sandrą poszłyśmy na piętro szukać miejsca gdzie mogłybyśmy zostawić rzeczy. Pierwsza myśl była, żeby pójść do jakiegoś sleepa, nie wyszło, ale przez to, ze miałyśmy w planach nie spać, to usadowiłyśmy się na korytarzu. W końcu mogłyśmy pójść oglądać stoiska, a tam nabyłam: koszulkę z Pinkie Pai, plakat z Sasuke, kubek z Naruto, podkładkę pod mysz z Naruto, jakieś dziwne kolczyki i 'ubogiego cosia' na loterii, Antologie opowiadań Omikami i Kotori i 10 przypinek (w tym 3 'nie mangowe' wygrane na loterii): z nazwą zespołu 'NU'EST', z Sasuke (Naruto), z Nezumim (No.6), z Renem z NU'EST, Z Kuroko (Kuroko no Basket), z napisem I ♥ GEJ-POP i z Natsu (Fairy Tail)
Po cospleyu czas na kolejny nie miły incydent. Czyli zgubienie portfela, a w nim.. uwaga.. 180 zł! I srebrny łańcuszek. Zepsuty humor do końca tamtego dnia, nie tylko mój, ale także Sandry i Dżastiny.. hm.. może w ich przypadku nie zepsucie humoru, a bardziej konwentu, bo zamiast się bawić, chodziły ze mną i pytałyśmy się czy ktoś nie znalazł portfela. No ale nic, przeżyłam, zdarza się, w końcu ludzie uczą się na błędach, a ja się nauczyłam, żeby nie trzymać wszystkich pieniędzy w jednym miejscu.
W nocy.. nudziłam się, dziewczyny spały od pierwszej do piątej, przez pierwsze 2 godziny czytałam opowiadania, potem się nudziłam i snułam ledwo żywa po konwencie, chciałam kupić kawę ale nie miałam za co. Usiadłam na parterze, w miejscu gdzie były wszystkie stoiska i patrzałam na ludzi, jedni się bawili, inni spali, to na stole, czy krzesłach. Jakoś przeżyłam, a o 6tej poszłyśmy na panel o sektach, czemu nie byłam na całym? Zasypiałam. Dosłownie mi leciała głowa, więc wyszłam w połowie i poszłam się przewietrzyć. Około 13 pojechaliśmy na pociąg, okazało się, ze mamy później i znów czekanie godzinę, poczytałam chwile i zasnęłam.
Nie licząc tego co się wydarzyło, stwierdzam, ze było świetnie, a ludzi najlepiej poznaje się w kolejce do toalety!
Ps. Czy wam też psuje się blogger? Nie mogę dodawać komentarzy, jedynie odpowiedzi do nich. Nie wyświetla mi się parę blogów i obserwatorzy..
Ojej faktycznie miałas małego pecha z tym butem i jeszcze zgubiona kasa. Nie fajnie. Ale fajne rzeczy tam zakupiłaś ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie fragment dotyczący zawierania znajomości w toalecie ;)Ja Ci dam przestrogę. Mnie kiedyś w toalecie próbowano okraść. Położyłam torbę na podłodze w centrum handlowym i naglę widzę jak moja torebka odjeżdża mi do sąsiedniej kabiny. A torbie miałam 1200 zł (cały wakacyjny zarobek) i telefon(jeszcze nie spłacony). W życiu nie wykazałam się takim refleksem jak wtedy. Złapałam torbę i w duchu pomyślałam, że jak będę musiała to i ze spuszczonymi spodniami z kabiny wyskoczę :D
OdpowiedzUsuńA wiesz gdzie się trzyma pieniądze na takich wyjazdach? Mama mojej koleżanki zawsze mówiła, że mamy pieniądze (papierki) upychać do bielizny, bo tam z założenia nikt nie powinien się dostać ;)
Hoho, ja to bym chyba zawału dostała..
UsuńTa późniejsza satyswakcja, ze w dobrym momencie zauważyłaś.
Może nikt się nie dostanie, ale jak będzie chciało się cos kupić to problemy z wyjąciem + to dla mnie troche nie higieniczne ;-;
A jak się podobają opowiadanka z tych dwóch antologii? :3
OdpowiedzUsuń